REKLAMA
Hokej: GKS na inaugurację rozjechał Orlęta z SMS-u [foto]Sport

Hokej: GKS na inaugurację rozjechał Orlęta z SMS-u [foto]

REKLAMA

Na inaugurację ligi hokeiści GKS-u Tychy zmierzyli się z SMS PZHL U20 Katowice. Niespodzianki nie było, tyszanie nie dali żadnych szans „Orlętom” ze Szkoły Mistrzostwa Sportowego, pokonując drużynę Grzegorza Klicha 16:0.

„Drużyny mają różne cele na ten sezon. Jedyne co mogę powiedzieć to, że jesteśmy zadowoleni z wyniku” – do minimum ograniczył swoją wypowiedź trener GKS-u Andriej Gusow.

„Wynik troszkę przeraża” – rozpoczął pomeczową konferencję Grzegorz Klich. Usprawiedliwiając przegraną 0:16 dodał „rok szkolny dopiero się rozpoczął i dosyć krótko razem trenujemy. W dodatku w SMS jest nowy trener z Kanady, który wdraża troszkę inny system gry”.

Na premierową bramkę w nowym sezonie 2017/2018 tyscy kibice musieli czekać aż do 10 minuty. Wszystkie wcześniejsze strzały oddawane przez tyszan odbijały się od parkanów Oskara Prokopa, dopiero Kamil Kalinowski strzałem po lodzie pokonał młodego 18 – letniego golkipera SMS. W pierwszej tercji trafienia dołożyli jeszcze Bartłomiej Jeziorski, Mateusz Bryk oraz Michael Cichy.

W drugiej odsłonie trójkolorowi nie pozwolili kibicom tak długo czekać na bramki. W połowie tercji GKS prowadził już dwucyfrówką, a w ostatnich minutach podopieczni Andrieja Gusowa dołożyli kolejne dwa trafienia. W międzyczasie, po bramce numer 8 autorstwa Radosława Galanta, w bramce SMS nastąpiła zmiana. Między słupkami stanął Jakub Zawalski, czyste konto zachowując przez zaledwie …16 sekund.

„W drugiej tercji bramki wpadały zbyt łatwo” – nie krył krytyki Grzegorz Klich.

Równie jednostronna co poprzednia odsłona, była trzecia tercja. Tychy dołożyły cztery bramki, kończąc spotkanie wynikiem 16:0. Niestety w połowie ostatniej tercji do szatni kulejąc zjechał Kacper Guzik.

„W tej chwili zawodnika bada lekarz. Jutro będziemy wiedzieli co i jak” – poinformował trener GKS-u.

GKS Tychy – SMS PZHL U20 Katowice 16:0 (4:0, 8:0, 4:0)

1:0 (10:33) Kalinowski – Bepierszcz
2:0 (13:11) Jeziorski – Górny – Kogut
3:0 (15:14) Bryk – Gościński – Koltorz
4:0 (18:42) Cichy – Szczechura – Guzik
5:0 (21:00) Rzeszutko – Bryk – Bagiński
6:0 (22:54) Kalinowski – Bepierszcz
7:0 (27:44) Szczechura – Guzik
8:0 (29:06) Galant – Kolarz
9:0 (29:22) Rzeszutko – Bepierszcz
10:0 (31:20) Galant – Komorski – Kogut
11:0 (38:39) Komorski – Jeziorski – Kogut
12:0 (39:04) Pociecha – Kalinowski – Bepierszcz
13:0 (42:26) Kolarz – Komorski
14:0 (46:54) Bepierszcz – Kalinowski – Galant
15:0 (57:44) Rzeszutko – Bryk – Szczechura
16:0 (59:22) Kogut – Jeziorski – Komorski

Kary: 0 min. – 2 min.
GKS Tychy: Lewartowski; Pociecha – Ciura, Bryk – Kotlorz, Gazda – Kaznadzei, Górny – Kolarz; Galant – Kalinowski – Bepierszcz, Gościński – Rzeszutko – Bagiński, Guzik – Cichy – Szczechura, Jeziorski – Komorski – Kogut. Trner: Andrei Gusow.
SMS PZHL U20 Katowice: Prokop (od 29:06 Zawalski); Bizacki – Noworyta, Gogoc – Urbański, Gruszczyk – Malczewski, Kot – Kamieniecki; Rybak Maciej – Rybak Michał – Bernacki, Worwa – Wałęga – Brynkus (2), Kamiński – Jóźwik – Mazurkiewicz, Jarosz – Luszniak – Anklewicz. Trener: Grzegorz Klich.

Więcej zdjęć w galerii: Hokej: GKS Tychy – SMS PZHL U20 Katowice (2017.09.10) [galeria]

WIĘCEJ INFORMACJI O GKS TYCHY

Hokej – GKS Tychy

 

Przeczytaj też