W drugim spotkaniu finałów PLH, GKS Tychy przed własną publicznością przegrał z GKS Katowice 1:2. W serii do czterech wygranych 2-0 prowadzą katowiczanie. Teraz rywalizacja przeniesie się do Katowic, gdzie w środę i czwartek (29 i 30.03) zostaną rozegrane mecze nr 3 i 4.
Hokejowa fortuna nie stoi po stronie Tychów. Tyszanie szczególnie w drugiej tercji wprost zadomowili się w strefie obronnej GieKSy ale efektem było tylko jedno trafienie Augusta Nilssona, który strzałem ze środka niebieskiej linii prosto w środek okienka wyrównał na 1:1. Za brak skuteczności również w trzeciej odsłonie gospodarze zostali skarceni stratą kolejnej bramki. Strzałem na dalszy słupek na 1:2 dla przyjezdnych podwyższył Matias Lehtonen, jak się okazało była to ostatnia bramka w tym spotkaniu.
GKS Tychy – GKS Katowice 1:2 (0:0, 1:1, 0:1)
0:1 (29:55) Pulkkinen – Varttinen
1:1 (38:51) Nilsson – Mroczkowski – Boivin 5/4
1:2 (57:59) Lehtonen – Magee 5/4
Kary: 2 min (kara techn) – 10 min
GKS Tychy: Fucik (do 59:20); Pociecha – Kaskinen, Sedivy – Komorski – Szturc; Ciura – Bizacki, Juhola – Galant – Jeziorski; Younan – Nilsson, Mroczkowski – Boivin – Dupuy; Ubowski – Jaśkiewicz, Gościński – Starzyński – Marzec. Trener: Andrey Sidorenko.
GKS Katowice: Murray; Rompkowski – Kruczek, Bepierszcz – Pasiut (2) – Fraszko; Kolusz – Wajda, Simek – Monto (2) – Magee; Varttinen – Wanacki (4), Lehtonen – Pulkkinen – Olsson; Mrugała – Musioł (2), Hitosato – Smal – Krężołek. Trener: Jacek Płachta.
Więcej o meczu: Hokej play off: Nieskuteczny GKS Tychy przegrywa drugie finałowe spotkanie z Katowicami [foto]
Zapraszamy do obejrzenia galerii zdjęć.