W przedostatnim meczu przed własną publicznością w rundzie zasadniczej, hokeiści GKS-u Tychy pokonali JKH GKS Jastrzębie 3:0. Spotkanie było dobrym widowiskiem, w meczu nie zabrakło emocji i hokejowego rzemiosła na dobrym poziomie. Całość swoimi decyzjami okrasili sędziowie, najlepszą była ta z 58 minuty, kiedy jeden z arbitrów przerwał grę, wskazując że JKH grało z nadmierną ilością zawodników na tafli chociaż ekipa Roberta Kalabera wcześniej wycofała swojego bramkarza.
Tyszanie wynik spotkania otworzyli już w 3 minucie meczu (gol Radosława Galanta) i mimo, że mecz mieli pod kontrolą, to na kolejnego gola kibice musieli czekać aż po połowy ostatniej tercji (gol Alexei Yafimenko). Wynik meczu w 58 minucie ustalił Michael Cichy strzałem do pustej bramki.
GKS Tychy – JKH GKS Jastrzębie 3:0 (1:0, 0:0, 2:0)
Więcej o meczu: Hokej: Dobre hokejowe rzemiosło, złe decyzje sędziego i czyste konto Murraya [foto]
Zapraszamy do obejrzenia galerii zdjęć.