„To był ciężki mecz, było dużo walki, dużo graliśmy w tercji ofensywnej, jednak nie potrafiliśmy strzelić bramki. Drużyna gości bardzo dobrze pracowała w obronie, bardzo dobrze bronił ich bramkarz” – rozpoczął pomeczowe podsumowanie trener GKS-u Tychy Andrei Gusow. Jego podopieczni wygrali z Unią Oświęcim ale dopiero po rzutach karnych.
„Nie jestem zadowolony, że w czasie 65 minut 12 naszych napastników nie strzeliło bramki” – zakończył trener GKS-u. Wyrównującą i jedyną bramkę w regulaminowym czasie gry zdobył obrońca Bartłomiej Pociecha, który wykorzystał również jeden z rzutów karnych.
Zapraszamy do obejrzenia galerii zdjęć.
GKS Tychy – KS Unia Oświęcim 2:1 (0:1, 0:0, 1:0, d. 0:0, k. 3:2)
Więcej o meczu: Hokej: Unia urywa Tychom jeden punkt…