W drugim meczu finałów PHL, hokeiści GKS-u Tychy po raz drugi pokonali GKS Katowice i są w połowie drogi do zdobycia tytułu Mistrza Polski. Bilans GKS-u w tych dwóch spotkaniach rozegranych na tyskim Stadionie Zimowym to 11 bramek strzelonych i zero straconych.
W meczu nr 2 bramki zdobyli: Radosław Galant podczas podwójnego osłabienia!, Gleb Klimenko (dwie), Michael Cichy (dwie) oraz ustalając wynik spotkania na 6:0 Patryk Kogut.
„To nie jest wynik na miarę mistrzostw Polski: 5:0 i 6:0” – powiedział Piotr Sarnik. „Z czego to wynika? Brak koncentracji, może euforia po wygranym półfinale z Cracovią, za krótki czas od zakończenia rywalizacji z Krakowem a meczami z Tychami” – szukał przyczyn tak wysokich porażek swojego zespołu drugi trener Katowic.
„Zapominamy o tym meczu. W niedzielę zaczynamy od 0-0” – nie dawał się ponieść radości trener GKS-u Andrei Gusow.
GKS Tychy – Tauron KH GKS Katowice 6:0 (3:0, 2:0, 1:0)
Zapraszamy do obejrzenia galerii zdjęć.