Hokej: W meczu przyjaźni tyszanie podarowali punkty Cracovii

Dla trójkolorowych było to drugie z rzędu spotkanie zakończone w rzutach karnych. Cracovia wygrywając z aktualnym mistrzem Polski przełamała serię trzech porażek z rzędu poniesionych z czołówką tabeli (z Katowicami, Podhalem i JKH Jastrzębie).

Tyszanie czterokrotnie obejmowali prowadzenie w tym spotkaniu, w 48 minucie po raz ostatni w tym meczu GKS na prowadzenie wyprowadził weteran tyskiej drużyny – Adam Bagiński. Niestety podopieczni Andreja Gusowa nie dowieźli zwycięstwa do końca. W ostatnich sekundach regulaminowego czasu, Cracovia grająca w 6 na 3 (na ławce kar siedzieli Andrei Mikhnov i Radosław Galant a gospodarze dodatkowo wycofali bramkarza), na 4:4 wyrównał Maciej Kruczek. W serii rzutów karnych decydujące trafienie należało do Štěpána Csamangó.

Comarch Cracovia – GKS Tychy 5:4 k. (2:2, 1:1, 1:1, d. 0:0, 3:1)

0:1 (15:49) Kotlorz – Kogut – Galant
1:1 (18:16) Švec – Domogała
1:2 (18:29) Witecki – Galant – Górny
2:2 (19:38) Csamangó – Vachovec – Noworyta
2:3 (28:27) Cichy – Szczechura – Klimienko
3:3 (32:30) Kamiński – Rompkowski – Bepierszcz
3:4 (47:31) Bagiński – Bryk – Michnow 5/4
4:4 (59:42) Kruczek – Rompkowski – Domogała 6/3
5:4 Csamangó (decydujący rzut karny)

Karne:
Domogała 1:0 (+)
Cichy 1:1 (+)
Svec 1:1
Klimenko 1:1
Vachovec 1:1
Salamon 1:1
Drzewiecki 2:1 (+)
Szczechura 2:1
Csamango 3:1 (+)

Kary: 16 min – 10 min (w tym 2 min kary techn.)
Comarch Cracovia: Łuba; Kruczek (2+10 za niesportowe zachowanie) – Sordon, Drzewiecki – Svec – Domogała; Rompkowski – Noworyta, Bepierszcz – Vachovec – Csamango; Musioł (2) – Szurowski, Kamiński – Zygmunt – Brynkus; Gajor (2) – Kamienieu, Kisielewski – Dziurdzia – Sztwiertnia.
GKS Tychy: Murray (od 32:20 Lewartowski); Pociecha – Ciura, Klimenko – Cichy – Szczechura; Bryk (2) – Górny, Salamon – Rzeszutko – Bagiński; Kotlorz – Kolarz (2), Jeziorski – Komorski – Mikhnov (2); Bizacki, Kogut – Galant (2) – Witecki.

Hokej – GKS Tychy