Piłka nożna: GKS Tychy awansował do 1. ligi [foto]

Jak przyznał trener GKS-u Tychy, po wygranym 1:0 meczu ze Stalą Mielec w szatni polał się szampan. Trójkolorowi zaczęli w ten sposób świętować awans do 1. ligi, a zapowiada się na dłuższą zabawę – z szatni tyszan słychać było „będzie, będzie zabawa, będzie się działo…”.

„Dla nas to był niesamowity sezon. Sezon dobrych i złych zdarzeń. W tym wszystkim najważniejszy był czynnik pracy, obrana droga, szczególnie w zimie, kiedy traciliśmy 10 punktów do miejsca premiowanego awansem” – podsumował sezon Kamil Kiereś.

Odnosząc się do samego spotkania trener GKS-u przyznał „dzisiaj ten mecz był dla nas bardzo trudny, musieliśmy sprostać oczekiwaniom kibiców”. Spotkanie oglądało 10382 widzów, w całym sezonie na tyskim stadionie zasiadło 107 915 kibiców.

Jak na spotkanie, którego stawką był awans GKS-u do 1 ligi, tyszanie nie zachwycili swoją grą. Pierwszą klarowną sytuację podopieczni Kamila Kieresia mieli w 21 minucie meczu, kiedy na bramkę Stali uderzał Łukasz Grzeszczyk.

„Tak cierpliwie rozgrywaliśmy piłkę, by nie nadziać się na kontrę” – tłumaczył Kiereś.

Goście, którzy awans na zaplecze ekstraklasy zapewnili sobie już wcześniej, potrafili odgryźć się trójkolorowym. W 30 minucie niewiele brakło by podanie wzdłuż linii bramkowej Roberta Sulewskiego doszło do Łukasza Żeglenia a wtedy to Mielec miałby bardzo duże szanse aby objąć prowadzenie. W 37 minucie po dość mocnym strzale Bartosza Nowaka piłkę wybił Paweł Florek a wymianę ciosów zakończył w 42 minucie Marcin Radzewicz, jednak strzał tyskiego pomocnika był zbyt niezdecydowany i na przerwę zespoły schodziły przy stanie 0:0.

Po przerwie w składzie Stali Mielec zaszła jedna zmiana, Pawła Oziębło zastąpił Mateusz Cholewiak. GKS do drugiej połowy przystąpił w wyjściowej jedenastce ale w grze tyszan widać było większe niż w pierwszych 45 minutach zaangażowanie. Tychy coraz częściej gościły w polu karnym przyjezdnych, w 73 min. pod bramką Mielca wręcz zakotłowało się, jednak gol padł z dystansu – w 76 minucie z 30 metrów idealnie przymierzył Stepan Hirskyj. Tyszanom było wciąż mało, w 86 minucie minimalnie pomylił się Mateusz Mączyński puszczając futbolówkę obok słupka. GKS nie powiększył prowadzenia, mecz zakończył się wygraną Tychów 1:0, jednak co ważniejsze awans GKS-u do 1 ligi stał się faktem.

„Jak się przegrywa mecz to wiele mądrego nie można powiedzieć” – zaczął ocenę spotkania trener gości. „Słabo wyglądaliśmy w ataku, mieliśmy mało sytuacji”. Na zakończenie Janusz Białek dodał „spotkamy się z GKS-em na wyższym już szczeblu”.

GKS Tychy – Stal Mielec 1:0 (0:0)
1:0 Hirskyj (76.)

GKS Tychy: Florek – Górkiewicz – Boczek – Tanżyna – Mańka (71. Mączyński) – Rutkowski (77. Błanik) – Zganiacz (66. Hirskyj) – Bukowiec – Grzeszczyk – Radzewicz – Pląskowski (60. Wodecki).
Stal Mielec: Kozioł – Zalepa – Bierzało – Marciniec – Sulewski – Prejs (71. Prokić) – Nowak – Liberacki (73. Płatek) – Oziębło (46. Cholewiak) – Sobczak – Żegleń (80. Czyżycki).

Żółte kartki: Zganiacz (5.), Marciniec (83.)

Więcej zdjęci w galerii: Piłka nożna: GKS Tychy – Stal Mielec 04.06.2016
GKS Tychy – Stal Mielec 1:0 (0:0)

Piłka nożna: GKS Tychy – Stal Mielec 04.06.2016

Piłka nożna: GKS Tychy – Stal Mielec 04.06.2016

Piłka nożna: GKS Tychy – Stal Mielec 04.06.2016

Piłka nożna: GKS Tychy – Stal Mielec 04.06.2016

Piłka nożna: GKS Tychy – Stal Mielec 04.06.2016

Piłka nożna: GKS Tychy – Stal Mielec 04.06.2016