W Gemini Park Tychy można obejrzeć już mającą ponad 400 m kw. interaktywną wystawę „Kolejkoland”, pokazującą 100 lat podróży pociągiem. Wśród atrakcji ekspozycji znajdziemy m.in. jedną z najpiękniejszych makiet kolejowych w Europie. Wystawa potrwa do wiosny.
Świat odtworzony na makiecie
Parowozy i urokliwe stacje, pociągi spalinowe i nowoczesne dworce, a do tego pociągi towarowe – wszystko w skali 1:87. W Gemini Park Tychy stanęła właśnie nietypowa, „żyjąca” makieta kolejowa prezentująca ponad sto lat podróży pociągiem. Ekspozycja „Kolejkoland” na Śląsku prezentowana jest po raz pierwszy. Co w niej niezwykłego?
Wielka makieta nie tylko z niesamowitą precyzją odwzorowuje górzysty krajobraz, w którym poruszają się pociągi, ale także cały świat, który je otacza. I tak można zobaczyć m.in. dworce i ludzi czekających na pociąg, domy, mieszkańców miast, drogi z samochodami, tunele, a także takie detale jak np. wiejską zagrodę ze zwierzętami, człowieka wspinającego się po górach czy pracujących kolejarzy.
Co więcej, makieta symuluje także dzień i noc, odtwarzając światłem różne pory dnia, dzięki czemu można oglądać rozświetlone wagony czy dworce kolejowe. Nie brakuje także charakterystycznych odgłosów nadjeżdżających pociągów. Dużej makiecie towarzyszą także dwie mniejsze, również w skali 1:87.
– Konstrukcja robi ogromne wrażenie, nie tylko ze względu na skalę, a ma ponad 300 m kw. Przede wszystkim wrażenie robi to, że składa się z wielu ruchomych elementów. Cały czas kursują pociągi, słyszymy jak nadjeżdżają, a do tego widzimy życie w otaczających tory miastach. Poza tym, to jedna z najpiękniejszych makiet kolejowych w Europie i jedna z nielicznych, która odwzorowuje górski krajobraz – mówi Aleksandra Zawodzińska, dyrektor ds. marketingu i PR Gemini Park Tychy.
Nic dziwnego, makieta powstawała aż 10 lat! – Cała makieta to rękodzieło. Jej twórcy włożyli w nią tysiące godzin mozolnej pracy z lupą w ręku. Tyle czasu potrzeba było, aby milimetr po milimetrze odtworzyć krajobraz m.in. z górami, tunelami, wodospadami, lasami, wiaduktami czy szwajcarską architekturą górską z przełomu XIX i XX wieku – dodaje.
Na samym oglądaniu wystawa jednak nie poprzestaje. Wybrane strefy największej makiety są interaktywne. Oznacza to, że pod czujnym okiem instruktora, można spróbować samemu nauczyć się sterować zdalnie pociągiem. Z wystawy wraca się także ze sporą dawką wiedzy na temat historii kolejnictwa.
Dodatkowe atrakcje wystawy
Ta w zrozumiały sposób pokazana jest na osi czasu – począwszy od starożytności i pierwszych środków transportu, kończąc na czasach współczesnych i dzisiejszych osiągnięciach techniki. Specjalne multimedialne prezentacje przedstawiają także szlaki kolejowe, dawne lokomotywy oraz przełomowe odkrycia, które zmieniły raz na zawsze podróże.
To jednak nie jedyna atrakcja mającej 400 m kw. wystawy. Oprócz jednej duże makiety i dwóch małych zobaczymy także jedną wykonaną z klocków LEGO. Tutaj również przy pomocy plastikowych kostek odtworzono świat pełen pociągów, domów, tras kolejowych. Przestrzeń daje także możliwość zabawy w kolejarza. To tutaj można sterować pociągiem, uruchamiać różne strefy makiety, a także samemu wybudować konstrukcję z klocków.
Ponadto dla dzieci powstało Kino Kolejkoland, wyświetlające bajki, których bohaterami są kolejowe postaci. Organizatorzy zadbali także o nieco poważniejszą edukację. Dzieci będą miały okazje nauczyć się, jak zachowywać się na przejściu i przejeździe kolejowym. Pomogą w tym: sygnalizacja świetlna, zapory oraz przejścia dla pieszych.
– Cała wystawa daje możliwość nie tylko poznania historii kolejnictwa, ale przede wszystkim dobrej zabawy. Poszczególne jej atrakcje zostały tak dobrane, aby ekspozycja ciekawa była zarówno dla osób dorosłych, jak i dla dzieci. Ekspozycja zaskoczy zarówno pasjonatów kolejnictwa i podróży pociągiem, ale także osoby, które na co dzień nie zgłębiają tego tematu – mówi Zawodzińska.
Wystawę „Kolejkoland” i towarzyszące jej atrakcje można oglądać codziennie od poniedziałku do soboty w godzinach otwarcia Gemini Park Tychy. Jak zapowiadają organizatorzy, wystawa dostępna będzie przynajmniej do marca. Wstęp do „Kolejkolandu” jest biletowany. Bilet normalny kosztuje 15 zł, ulgowy 12 zł. grupowy 10 zł.