REKLAMA
Hokej: Po serii rzutów karnych GKS Tychy awansował do finału Pucharu Polski Hokej

Hokej: Po serii rzutów karnych GKS Tychy awansował do finału Pucharu Polski

REKLAMA

W pierwszym z półfinałów Pucharu Polski GKS Tychy zmierzył się z JKH GKS Jastrzębie. Po 60 minutach gry na tablicy wyników widniał remis 2:2 (obie bramki dla Tychów zdobył Jakub Witecki), o tym która drużyna zagra w jutrzejszym finale PP zdecydowały rzuty karne. W serii najazdów lepsi byli tyszanie i to oni powalczą o trofeum ze zwycięzcą drugiej pary Comarch Cracovia – GKS Katowice.

Tyszanie bardzo szybko, bo już w drugiej minucie spotkania stracili gola. Zła zmiana skutkowała dwuminutową karą nałożoną na tyski GKS, grę Jastrzębia w przewadze wykorzystał Richard Bordowski. Dziesięć minut później trójkolorowi przegrywali już 0:2, po zwodzie i strzale z nadgarstka w długi róg Martina Vozdeckýego.

W połowie drugiej odsłony – chociaż nic tego początkowo nie zapowiadało – Tychy również wykorzystały grę w liczebnej przewadze. Przez pierwszą minutę wykluczenia Krzysztofa Bryka tyszanie nie mogli nawet wjechać do tercji obronnej JKH, kiedy w końcu udała się im ta sztuka, Jakub Witecki zdobył kontaktową bramkę dobijając krążek odbity przez Tomáša Fučíka po strzale z niebieskiej Ilja Kaznadzei. Kilka minut później ekipa Andreia Gusowa przez dwie minuty zagrała w podwójnej przewadze ale tym razem zaprezentowała bezradność pod bramką JKH.

W 48 minucie Witecki wyrównał na 2:2. Była to bliźniacza akcja z drugiej tercji. Kamil Kalinowski strzelał z półtercji, Fučík odbił gumę, którą zgarnął Witecki i wpakował do odkrytej bramki JKH. Po 60 minutach gry na tablicy wyników widniał remis 2:2, o tym która drużyna zagra w jutrzejszym finale PP zdecydowały ostatecznie rzuty karne. W serii najazdów lepsi byli tyszanie i to oni powalczą o trofeum ze zwycięzcą drugiej pary Comarch Cracovia – GKS Katowice.

GKS Tychy – JKH GKS Jastrzębie 3:2k. (0:2, 1:0, 1:0, d. 0:0, k. 2:0)

0:1 (01:21) Bordowski – Laszkiewicz 5/4
0:2 (11:47) Vozdecký
1:2 (28:05) Witecki – Kaznadzei – Galant 5/4
2:2 (47:48) Witecki – Kalinowski – Galant
3:2 Rzeszutko DRZK

Karne:
Cichy 1:0
Bordowski 1:0
Kalinowski 1:0
Kubeš 1:0
Witecki 1:0
Laszkiewicz 1:0
Rzeszutko 2:0
Vozdecký 2:0

Kary: 8 min. (w tym 2 min kary techn.) – 22 min.
GKS Tychy: Murray; Pociecha – Ciura, M. Bryk – Górny, Kolarz – Kaznadzei (2), Kotlorz – Gazda; Galant – Kalinowski (4) – Witecki, Gościński – Rzeszutko – Bagiński, Kolanos – Cichy – Szczechura, Jeziorski – Komorski – Kogut.
JKH GKS Jastrzębie: Fučík; Kubeš – Jankovič (2+10 za niesportowe zachowanie), Lukáčik – Homer, Bigos (2) – Gimiński, Michałowski – Matusik; Laszkiewicz – Paś – Vozdecký (2), K. Bryk (2) – Kulas – Bordowski, Ł. Nalewajka – Wróbel – R. Nalewajka, Świerski (4) – Jarosz – Pelaczyk.

 

WIĘCEJ INFORMACJI O GKS TYCHY

Hokej – GKS Tychy

 

Przeczytaj też